poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Trochę origami

Troszkę mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że nic nie tworzyłam. Było całkiem odwrotnie, non stop powstaje coś nowego tylko brak czasu żeby to obfocić w tworzyć posty. Rano nie mam czasu, a wieczorem jak wracam z pracy człowiek jest tak padnięty, że nic mu się już nie chce.

Ale dzisiaj udało mi się trochę siebie zmotywować, żeby Wam pokazać co zrobiłam w ostatni weekend :) I oczywiście będzie to moje ukochane origami :D Modułów poskładanych mam w domu multum, już nawet nie mam gdzie ich trzymać (składam je przy każdej nadarzającej się okazji), wiec musiałam je jakoś zagospodarować. 

I oto co z tego wyszło:


 Na pierwszy rzut idzie Kłapouchy :)



Kłapouszka już kiedyś robiłam, na początku swojej kariery origami. A że teraz udało mi się dorwać idealny papier do niego to zrobiłam sobie nowego :)

A drugą rzeczą jest....


Autko wyścigowe :)




Miało być czarno-białe i mam nadzieję, że nowej właścicielce się spodoba. Mnie urzekło. Jak je robiłam to podchodziłam do takiego połączenia bardzo sceptycznie, ale efekt końcowy przerósł moje oczekiwania i autko wygląda niczego sobie :)

Już niedługo pokażę coś nowego :) I chyba znowu z origami :)
No chyba rzeczywiście jak ten świstak tylko siedzę i zwijam te karteczki :)

Miłego tygodnia :)

17 komentarzy:

  1. jaka zdolna z ciebie artystka

    OdpowiedzUsuń
  2. Milenko kłapouchy świetny , sympatyczny gość. ale autko mnie całkowicie powaliło. Jest GENIALNE !!!!!
    A z tymi papierkami to masz podobnie jak ja ja kiedyś miałam z wikliną, zwijałam rurki dosłownie wszędzie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie mogę! ale fajne autko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Milenko zawsze kiedy oglądam Twoje prace jestem pod wielkim wrażeniem tego co robisz,bo moim zdaniem tego się nie da zrobić:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kłapouchy jak prawdziwy, autko świetne - to wszystko trzyma się bez kleju?

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialne prace Milenko, bardzo mi sie podobaja, a autko rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie cudeńka!
    nieustająco się dziwię, jak z tych kawałków papieru powstają takie cacka :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. No ja nie mogę. Ty Milenko z tych papierków potrafisz zrobić wszystko!
    Kłapouchy wypisz wymaluj, a samochodzik jest rewelacyjny! Podziwiam Cię kochana za to zwijanie, oj podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świstak lubił zwijać i nie narzekał :):)
    Kłapouszek rewelacyjny , a i autko całkiem ciekawe .
    Też mam bardzo dużo naskładanych modułów ....

    OdpowiedzUsuń
  10. I Kłapouchy i samochód są świetne, jak Ty to robisz? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kłapołuchy jest świetny :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, jakie piękne! podziwiam, masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kłapouchy jest słodki, ale to auto to mistrzostwo świata! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczna:) Kłapouchy słodki, a autkiem jestem zachwycona:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. I osiołek i auto znakomicie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne , nie wiem juz co ładniejsze ale jestm zachwycona !! Pozdrawiam serdecznie <3

    OdpowiedzUsuń