Lipcowe kropeczki u Ani

W zabawie u Ani w tym miesiącu królują kropeczki i kolorki, które widać na poniższym banerku.

Nie wiem dlaczego, ale przy robieniu karteczek z kropeczkami zrobiłam karteczki tylko i wyłącznie na Boże Narodzenie... Ale przynajmniej będę mieć zapas kartek na święta :)

Dwie pierwsze karteczki sa wykonane techniką iris folding. Pierwszy raz robiłam takie kartki i robiło się je przyjemnie i łatwo, więc na pewno jeszcze nie raz powstaną takie kartki :)

Pierwsza karteczka z choinka. Kolory: biały, zielony, czerwony, żółty/złoty, kropeczki na choince

Kolejna kartka ma kształt bombki. Kiedyś widziałam takie kartki i bardzo mi się podobały. Wydawało mi się, że robi się je łatwo, ale ciężko było mi znaleźć pomysł na jej wypełnienie. Kolory: biały, ecru, czerwony, zielony, kropeczki jako perełki naklejone na bombce.

I ostatnia karteczka też ma kształt bombki, ale już całkiem inne wypełnienie. Wykorzystałam tutaj papier scrapowy, który kupiłam wieki temu i nawet nie pamiętam skąd :)

Kolory: biały, ecru, zielony, czerwony, zielony. Kropeczki to koraliki naklejone na bombce.

Mam nadzieję, że Anusia je wszystkie zaliczy :)

I jeszcze zdjęcie zbiorcze:

Miłego dnia :)

Ze słonecznikiem

Bardzo dawno znalazłam na Pintereście kropeczki do piękne karteczki ze słonecznikiem do wyszycia haftem matematycznym. Bardzo szybko wydrukowałam szablon, zrobiłam dziurki w tekturce i .... No właśnie dopiero na początku wakacji wzięłam się za jego wyszycie. I bardzo tego żałuję, bo motyw jest piękny i wyszywanie idzie bardzo szybko.

 I zbliżenie na sam kwiatuszek.

Zmykam korzystać jeszcze ze słonka póki jest :)

Miłego dnia :)

Karteczka z motylkiem

Dzisiaj pokazuję Wam kolejną karteczkę wyszytą haftem matematycznym. Tym razem z motylkiem.

Kolor spodniej tekturki jest w rzeczywistości fioletowy, ale na zdjęciu ciężko jest go uchwycić.

Miłego i słonecznego dnia :) Bo u mnie niestety pada od rana.

Karteczka urodzinowa

Zaczęły się upragnione przez wszystkich uczniów wakacje. No może ni tylko przez uczniów, ale i przez nauczycieli również :) I mnie to wolne skłoniło do zrobienia porządków w szafkach z papierkami i przydasiami i okazało się, że mam pełno wyszytych wzorów, ale nie oprawionych w "kartki". Ostatnia ponura pogda zmotywowała mnie do przycupnięcia przy tych zapomnianych karteluszkach i ich dokończenia.

Pierwsza z nich...

Prosty wzorek czerwonych kwiatuszków znalazłam kiedyś na Pintereście.

Mam wielką nadzieję, że uda mi się systematycznie powrócić do blogowania i robienia karteczek i origami, bo jednak sprawia mi to dużo radości i odstresowuje. Teraz będzie co do tego okazja, bo w wakacje będę miała dużo czasu na robótki :)

Miłego dnia :)