niedziela, 20 listopada 2016

Krepinowa kula różana

Dawno nie robiłam różyczek z krepiny i jakoś tak niedawno znalazłam schowane dwie krepiny w odcieniach różu. I tak pomału wieczorami zaczęłam skręcać cukierkowe paski krepiny, z których później skręcałam różyczki. Na koniec nakleiłam je na styropianową bombkę klejem na gorąco i wyszło takie cudo:


Kule są dosyć spore. Średnica kuli z kwiatkami to ok. 30 cm. Dodatkowo na każdej z różyczek są przylepione srebrne cekinki - pomysł znajomej, żeby kule się pięknie świeciły. A mają się świecić (lub odbijać światło), bo mają być wykorzystane jako ozdoba na ślubie owej koleżanki :)
Zostało jeszcze pięć takich do zrobienia.


Dobrej niedzieli :)