W końcu uporałam się z moją pracą na brązy, która nie dawała mi spokoju od pewnego czasu. I nie mogłam jej dokończyć tak szybko jak chciałam. Bo to albo czasu za mało było, albo mi modułów brakowało i trzeba było dorabiać nowe. Ale w końcu skończyłam :)
Po tytule posta można się domyślić, że to co wykombinowałam, to jest gitara :) Już dawno się zbierałam do jej zrobienia, a wyzwanie u Danusi mnie tylko do tego zmobilizowało. Wybór padł na gitarę klasyczną. Jednak nie zrobiłam jej w skali 1:1, bo nie wiem co bym wtedy z taką zrobiła :) Moja jest trochę mniejsza.
No to przejdźmy do zdjęć. Trochę ich będzie, bo nie mogła się zdecydować, które się nadają, a które nie. Bo mi się wszystkie podobają. I muszę też powiedzieć, że ja sama jestem z siebie zadowolona, bo mi się ta moja "figurka" (jak to powiedział kolega na moje wytwory) bardzo podoba :)
Gitara po części zrobiona jest z tekturki oklejonej brązową krepiną - dół i góra pudła gitary. Natomiast pozostałe szczegóły starałam się wykonać z origami modułowego.
Tutaj mamy długi pas z origami, który posłużył na zrobienie ścianki w pudle gitary.
Gryf do gitary też zrobiłam z origami modułowego. Chciałam zrobić taką samą ilość progów jak w normalnej gitarze, ale niestety to się nie udało, bo origami nie jest tak elastyczne.
I cała gitara, ale nadal bez strun :)
A tutaj już gitara z strunami. Nie bardzo wiedziałam z czego zrobić te struny, ale ostatecznie wybór padł na mulinę. I nawet nieźle to wygląda.
I to chyba na tyle zdjęć :) Trochę ich było, ale mam nadzieję, że się nie znudziliście ich oglądaniem :)
Kolor brązowy bardzo lubię. U mnie w domu występuje on głównie pod postacią mebli - u mnie w pokoju mam piękny odcień orzecha :) Jakoś chwilowo ubrań w tym kolorze u mnie brak, choć bywały okresy, że nosiłam się cała na brązowo. Bezapelacyjnie kojarzy mi się on z kolorową polską jesienią, z bukietami kolorowych liści. I oczywiście z kasztanami :)
Mam nadzieję, że ktoś dobrnął do końca :)
Miłego dnia :)
Tutaj mamy długi pas z origami, który posłużył na zrobienie ścianki w pudle gitary.
Gryf do gitary też zrobiłam z origami modułowego. Chciałam zrobić taką samą ilość progów jak w normalnej gitarze, ale niestety to się nie udało, bo origami nie jest tak elastyczne.
I górna część gitary. Jeszcze bez strun.
I cała gitara, ale nadal bez strun :)
A tutaj już gitara z strunami. Nie bardzo wiedziałam z czego zrobić te struny, ale ostatecznie wybór padł na mulinę. I nawet nieźle to wygląda.
I tutaj jeszcze dla pokazania wielkości gitary zrobiłam jej zdjęcie obok rolki krepiny, która ma 50 cm długości.
I to chyba na tyle zdjęć :) Trochę ich było, ale mam nadzieję, że się nie znudziliście ich oglądaniem :)
Kolor brązowy bardzo lubię. U mnie w domu występuje on głównie pod postacią mebli - u mnie w pokoju mam piękny odcień orzecha :) Jakoś chwilowo ubrań w tym kolorze u mnie brak, choć bywały okresy, że nosiłam się cała na brązowo. Bezapelacyjnie kojarzy mi się on z kolorową polską jesienią, z bukietami kolorowych liści. I oczywiście z kasztanami :)
Mam nadzieję, że ktoś dobrnął do końca :)
Miłego dnia :)
Genialna jesteś. aż zaniemówiłam :D
OdpowiedzUsuńłał ! niemożliwe że to jest możliwe ! super!
OdpowiedzUsuńNo oczom nie wierzę! Genialne, piękne, boskie!!!!!! Świetny pomysł, świetne wykonanie i ile dłubaniny! Gitara na cztery szóstki z plusem! Gratuluję pracy i pomysłowości!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za takie piękne oceny :)
UsuńNiesamowite. Pierwszy raz widzę gitarę z papieru origami. Super..... i brak mi już słów.
OdpowiedzUsuńw tej chwili rozłożyłaś wszystkich na łopatki:) zrobić gitarę w origami to już najwyższa szkła jazdy:)
OdpowiedzUsuńgratuluję pomysłu i wykonania:)
No ta gitara to mnie rozłożyła. nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić ile papierków musiałaś pozginać :) Jest po prostu piękna .
OdpowiedzUsuńJa też nie wiem ile ich złożyłam bo nie liczyłam :) ale poszło ponad 50 kartek a4.
UsuńPowaliłaś mnie na kolana :) jestem w szoku ....potrzebuje ziółek:)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, podziwiam ogrom pracy i efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńMilenko jestem zachwycona i powalona pomysłem .To jest coś na co wszyscy czekamy.Ależ się cieszę ,że zrobiłaś tak fantastyczną gitarę a pochwał nie nadążysz odbierać ,wspomnisz me słowa.
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo i dla mnie number one w tym miesiącu ,oczywiście po mnie haha:)
No nie mogę wytrzymać aby sobie nie zażartować ,oczywiście o sobie mówię haha.Świetna robota .
Aż mi humor poprawiłaś tą pracą ,po wczorajszym lataniu po lekarzach i przed jutrzejszymi .
Pozdrawiam ciepluśko kombinatorko papierowych zwitków:)
Chyba miałaś rację z tymi pochwałami, bo już nie nadążam ich nawet czytać :) ALe to jest takie miłe i budujące, ze już w mojej głowie rodzą się kolejne pomysły na nowe prace.
UsuńCieszę się, że CI to poprawiło humor, bo takie latanie po lekarzach to nawet największego optymistę może zmienić w pesymistę :)
wow, nawet struny ma, śliczna
OdpowiedzUsuńGitara rewelacyjna:)) Super pomysł i piękne wykonanie:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniale,slicznie i pomysłowo
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą gitarą, życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ta gitara jest cudowna!!! Genialny pomysł, fantastyczne i perfekcyjne wykonanie:)))
OdpowiedzUsuńPowaliłaś mnie tym cudeńkiem:) Wyjątkowa i niesamowita praca:))) BRAWO!!!!
Niesamowita ta gitara i w dodatku z origami. WOW podziwiam za wytrwałość i pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO rany, toż to dopiero cudeńko. Jak nic masz pierwsze miejsce w tym miesiącu. No tej gitary to moim zdaniem nic nie pobije :) Masz super pomysły i wspaniale je realizujesz :)
OdpowiedzUsuńNo, nie! Jest po prostu niesamowita! Różne rzeczy z origami modułowego już widziałam, ale czegoś takiego... Podziwiam twoją wytrwałość i nawet nie pytam ile modułów na to wyszło (chyba lepiej nie wiedzieć) ;-)
OdpowiedzUsuńPowtórzę raz jeszcze - jest obłędna! :)))
Dziękuję za miłe słowa :) Ja sama nie wiem ile tych modułów poszło, bo ich nie liczyłam. Ale też chyba nie chcę wiedzieć, bo jeszcze mnie to odstraszy :)
UsuńPozdrawiam
niesamowite:)))
OdpowiedzUsuńja nie mogę! normalnie jesteś boska - żeby zrobić gitarę z origami modułowego! aleś się musiała naskładać tych papierków :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna gitara, niesamowity miałaś pomysł :) Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSkładam pokłony :))
OdpowiedzUsuńJa dobrnęłam do końca haha. Jestem w szoku, że można coś takiego zrobić i to tak precyzyjnie. No może nie powinnam się dziwić studentce matematyki :) Gratuluje talentu i cierpliwości!
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale cudo stworzyłaś! Niesamowite :)
OdpowiedzUsuńMilenko nie sposób nie doczytac do końca. Twoja gitara powaliła mnie na kolana i się podnieśc nie umiem. Jest świetna !!!
OdpowiedzUsuńNo gratuluje pomysłu, gratuluje cierpliwości w zwijaniu papierków, gratuluje zdolności żeby toposkładac w jedna całośc. NO normalnie zaniemówiłam REWELACJA !!!!!!!!!!!!!!!!1
Pozdrawiam serdecznie
Aniu jak Ty mogłaś zaniemówić :) Chyba to Ci się nie zdarza :) Ale cieszę się, ze gitarka się podoba :)
UsuńTak superowej gitary z OM jeszcze nie widziałam. No dobra, widziałam tylko elektryczne :) Twoja jest bombowa i do tego ze strunami. Szczęka mi opadła, jestem zszokowana, że można w ogóle mieć tyle cierpliwości do składania takiej masy papierków. Ja się nudzę przy składaniu żurawia, a co dopiero moduły.
OdpowiedzUsuńJa moduły zawsze składam oglądając jakieś filmy w tv. Mnie bardziej nudzi się ciąć karteczki na moduły, bo to idzie jeszcze żmudniej
UsuńMilenko, Gitara jest ekstra! tak bardzo zadbałas o wszystkie szczegóły! Idealnie odtworzona, wygląda świetnie:) I jest bardzo duża!, ileż ty musiałaś poskładać tych modułów, żeby to zrobić. Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą czyżbyś grała na gitarze ?
Pozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję za miłe słowa :) No niestety nie gram na gitarze, a bardzo bym chciała. Jakoś nie składało się nigdy, zeby się nauczyć
UsuńDotrwać do końca nie było trudno. Jak na ścisły matematyczny umysł, gitarę zrobiłaś niczym zawodowy lutnik. Dokładność w każdym szczególe, to nie byle kto, tylko ARTYSTKA potrafi wykonać. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :) Ja jeszcze nie czuję się artystką, ale fajnie jest takie słowa usłyszeć, bo aż to podbudowuje mnie i zachęca do dalszej pracy :) Dziękuję:)
Usuńwspaniała:) piekna... wierna kopia...cudeńko!!!!
OdpowiedzUsuńAnielska cierpliwość pozwoliła Ci stworzyć to dzieło :)
OdpowiedzUsuńŚwietna gitara!!!
OdpowiedzUsuńKosztowała Cię zapewne dużo czasu, ale efekt końcowy jest tego wart!!!
Powodzenia w wyzwaniu Danusi.
Pozdrawiam :)
Wow! Padłam jak zobaczyłam Twoją gitarę. Jest cudowna i tak perfekcyjnie wykonana, wygląda jak prawdziwa:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMilenko właśnie wstałam,siadłam spokojnie do kompa pooglądać prace koleżanek,aTy mi tu takie rzeczy fundujesz.Szczena opadła,oczy wybałuszone,szok i niedowierzanie,zdemolowałaś mnie;)
OdpowiedzUsuńJesteż niesamowita a Twoja gitara to jeden z hitów tej jesieni;)
Buziaczki
Hehe :) Mam nadzieję, że się pozbierasz, bo będę musiała do Ciebie karetkę wysyłać na pomoc :)
UsuńCieszę się, że tak się gitarka spodobała :)
Kochana, poprostu mistrzostwo świata :-))) łał, łał, łał, oczy wychodzą z orbit - bynajmniej moje :-))) Gratuluję pomysłowości i życzę dalszej równie owocnej pracy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :) Tak mnie wszystkie nachwaliłyście, że teraz muszę tylko zakasać rękawy i brać się do dalszej pracy, aby nie osiąść na laurach :)
UsuńJejku, niesamowita praca.
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
po prostu zamurowało mnie
wspaniała praca, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper gitara! Bardzo oryginalny pomysł i świetne wykonanie! Prawdziwy przebój października! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDobrnęłam do końca bez trudu i... Zamurowało mnie - gitara jest rewelacyjna! A co byś z taką 1:1 zrobiła? Na przykład przekazała na aukcję dla WOŚP, tę zresztą też możesz.
OdpowiedzUsuńAkurat z gitarą mam co zrobić :) Bo kilku znajomych gra na gitarze, więc bardzo chętnie by i taką papierową przygarneli :)
UsuńJestem pod wrażeniem, gitara jest super.
OdpowiedzUsuńTo jest cudowna praca. Chylę czoła. Gitara super, podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO wow ! Milka zaskoczylas mnie i to bardzo pozywtnie ! estem pod mega wrazeniem Twojej gitary ! To chyba Twoja najlepsza praca <3
OdpowiedzUsuńo jaaaaaa.....jestem w szoku! Kopara mi opadła już do samej ziemi (bo wcześniej widziałam Twoją kartkę u Akrimeks) ale cudo! Buziaki :* PS. Zapraszam na candy :*
OdpowiedzUsuńNo nie... faktycznie trudno się podnieść, bo gitarka powala :) Jest piękna i gratuluję nie tylko super pomysłu, ale także rewelacyjnego wykonania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo fajna gitara :)
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć że to origami!!! Cóż za precyzja Milenko. Zrobiłaś to cudownie i udało Ci się zachować świetny kształt gitary. Gratuluję i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO matuchnooo !!! No nie...Ja padłam !!!
OdpowiedzUsuńToż to CUDO !!!
Ależ się Kobieto naskładałaś tych elemencików !!!
No cóż mam dodać ???
Brak słów ....Czapki z głów :)
Pozdrawiam !!!
Rewelacyjna praca!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Twoja praca robi niesamowite wrażenie:)
OdpowiedzUsuńGdybym miała cokolwiek do powiedzenia i decydowania to masz pierwsze miejsce :-)
OdpowiedzUsuńTwoja praca zaskakuje pod wieloma względami. Precyzja wykonania i ilość elementów rzucają na kolana! Gratuluję umiejętności :-)
Jesteś niesamowita! Gitara normalnie jak żywa! Chylę czoła przed precyzją i cierpliwością :) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńNie znudziłam się, bo to największe origami jakie kiedykolwiek widziałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
O rany no to mnie zatkało. Zawsze podziwiałam origami a taką gitarę to widzę pierwszy raz:) Chylę czoła:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO ja cie kręcę takie cudo, szczeka mi opadła i chyba już się nie pozbiera, gratuluje pomysłu wykonania i gdybyśmy głosowały to dla mnie jesteś na podium października bez dwóch zdań:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńO kurde...... Niesamowita!
OdpowiedzUsuńszok............tyle pracy gratuluję samozaparcia.Gitarka jest dopracowana w najmniejszym szczególiku. Pomysł godny nagrody
OdpowiedzUsuńI ja patrzę i oczy przecieram ze zdumienia. Nie mam pojęcia jak Ty tę gitarę zrobiłaś ale zaniemówiłam z wrażenia po prostu.
OdpowiedzUsuńpracochłonna ale piękna...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmatko! koparka mi opadła i się roztrzaskała!
OdpowiedzUsuńtoż to origami jest!
widziałam u Danuśki tę gitarkę ale patrząc na miniaturkę prędzej bym się gradobicia spodziewała niż tego że ci się chciało robić za świstaka, aż tak! ? ;-DDD
zwróciłam uwagę na progi, tylko dlatego, ze trochę grałam :-D, ale większość raczej się nie dopatrzy, taki tam drobiazg, spoko :-)
O matko,jest genialna,a jak sobie pomyślę ile to pracy,to nie mogę wyjść z podziwu
OdpowiedzUsuńSensacional!!!
OdpowiedzUsuńUm belíssimo trabalho.
Qual o nome do material utilizado para fazer a frente e o fundo do violão/guitarra?