Grudzień zbliża się do nas już wielkimi krokami i na wielu blogach zagościły już prace świąteczne. I ja też już zaczęłam co nie co robić. Na pierwszy "rzut" poszedł mikołajek, którego jeszcze do tej pory nie robiłam.
Wykonując mikołajka korzystałam z tej stronki. Jedyne co zmieniłam to trochę kształt czapeczki - moja jest troszkę wyższa i zakończona pomponikiem.
Dla towarzystwa dorobiłam mu Bałwanka.
Podobnego robiłam już dwa lata temu, o tutaj. Chociaż teraz wyszedł mi troszkę grubszy, nie wiem czemu. Może grubość papieru była jakaś inna.
Schemacik na bałwanka tutaj.
I jeszcze wspólne zdjęcie :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli :)
Wow! Śliczne, zarówno bałwanek jak i Mikołajek cudnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ale śliczne ozdoby! Podziwiam, jak Ty tak pięknie składasz te karteczki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!
OdpowiedzUsuńNieustannie podziwiam Twoje prace, a parka Mikołaj i bałwanek sa tego dowodem - cudne prace :))
OdpowiedzUsuńCudowne :) Origami w twoim wykonaniu to mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutka parka Milenko! Dla mnie to czarna magia ale jestem zachwycona efektem.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Mileno, przeurocze figurki świąteczne, a bałwanik musi być gruby : Grubaski dłużej wytrzymują pierwsze wiosenne promienie- chuderlaki szybko znikają :p Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńBałwanek jest uroczy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne ,jednak najbardziej podoba mi sie bałwanek
OdpowiedzUsuńMilenko kochana, czy jest coś czego Ty nie potrafisz zrobić z tych małych modulików? Jesteś niesamowita a ta Twoja parka jest super :)
OdpowiedzUsuńBałwanek i mikołajek ślicznie wyglądają. Myślę, że dorobisz do nich choineczkę, by było bardziej świątecznie.
OdpowiedzUsuńMilenko jesteś chyba jedna z nielicznych osób , która pozostaje wierna jednej technice , no prawie jednej bo jest jeszcze haft matematyczny i chyba ostatnio pergaminki. Podziwiam Cię za to , bo ja bym chyba nie miała cierpliwości , żeby ciągle składac papierki :-) I to jak składać, Twoje prace z origami są rewelacyjne . I ten mikołaj i bałwanek wywołują uśmiech Są świetne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Papierki zawsze mnie odstresowują dlatego non stop je składam. Jest jeszcze kilka technik, które chciałabym spróbować, ale na razie jakos czasu nie mogę na to znaleźć. Mam nadzieję, że dłuższa przerwa swiąteczna może przyniesie jakieś niespodzianki.
UsuńJesteś neisamowita Kochana ! Uwielbiam do Ciebie zaglądac bo u CIebie jest zawsze coś czego nie można znaleść na innych blogach :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńZimowo i świątecznie już się u Ciebie zrobiło ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNormalnie wymiatasz z tymi skłądanymi karteczkami.Dawno nie widziałam tak pięknych ozdóbek tą techniką i tak perfekcyjnie wykonanych ,a to dlatego że jesteś w tym mistrzynią i nikt Ci nie dorównuje .
OdpowiedzUsuńTe czapy mają rewelacyjne.Ty nie przesadzasz z proporcjami w wielkości,zawsze są idealne ,a to jest sztuka ,nie wychodzą Ci jakieś ogromne bufony,tylko wszystko tak jak być powinno .
Buziaki kochana :)
Bardzo mnie cieszą Twoje słowa Danusiu! I bardzo się cieszę, że komuś podobają się te moje wytworki :)
UsuńUrocze zimowe stworki :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tych wzorów ,choć origami znam :)
Ale fajne! A te pomponiki na czapkach kapitalne!
OdpowiedzUsuń