Jak pokazuje tytuł posta, będzie on dotyczył pracy na Cykliczne Kolorki u Danusi. W tym miesiącu króluje kolor śliwkowy.
Kolorek śliwkowy, czy też fioletowy lubię bardzo, bardzo. W takim odcieniu, połączonym ze złotym, mam zasłonki w pokoju oraz inne drobne dodatki. Ubrania w tym kolorze też posiadam, a moim najulubieńszym jest kurtka w kolorze jasno fioletowym.
Danusia dała nam nie lada wyzwanie, bo fioletu nie można było połączyć ani z żółtym, ani z pomarańczowym czy też różowym. I przez kilka dni miałam dylemat jaki inny kolorek będzie pasował. Aż wpadły mi w ręce kartki koloru miętowego i wiedziałam, że to będzie to :) Trochę pocięłam, trochę poskładałam, pokleiłam i powstała taka oto szkatułka:
Na wieczko przykleiłam kręciołka fioletowo-mietowego, który super dopełnia całości :)
Szkatułki robione metodą origami modułowego widziałam już na kilku blogach w sieci i bardzo mi się podobały. Samo złożenie elementów nie było trudne, ale najgorzej było tak połączyć dwa końce paska modułów aby powstało koło i nie było widać łączenia. Trochę się nad tym namęczyłam, ale się udało :)
Odcień fioletowego mieści się w gamie barw zaakceptowanej przez Danutkę, więc mi pozostaje tylko nakarmić tą pracą Stefana :)
Miłego weekendu :)
bardzo ładne pudełeczko :) na pewno wymagało ogromy pracy! pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńMilko cudowne to pudełeczko. Wpadłaś na świetny pomysł z tym miętowym kolorkiem.
OdpowiedzUsuńPiękna szkatuła! Trochę się naskładałaś tych elementów, ale efekt wspaniały :)
OdpowiedzUsuńJestem pow wrażeniem techniki! A i zestawienie śliwki z miętą całkiem smakowite :-)
OdpowiedzUsuńale się napracowałaś-cudne
OdpowiedzUsuńMilenko śliczne pudełeczko ,a już to zakręcone na nim cosik jest kapitalne.Przepięknie dobrałaś kolory ,wszystko do siebie idealnie pasuje.
OdpowiedzUsuńSuper,że nadal bawisz się z nami ,dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)
Wow! Ależ niesamowite! Po prostu takiego ciekawego pudełka jeszcze nie widziałam! Musiałaś bardzo się nad nim napracować, wygląda pięknie!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje pomysłu i wykonania. Świetne pudełeczko. Podziwiam za wkład pracy włożony w jego wykonanie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńochaniutka, Ty to masz talent, nie mam pojęcia jak Ty to robisz, wszystko jest takie idealne i równe. Masakra! Szkatułka wyszła ślicznie:* bardzo mi się podoba połączenie fioletu i mięty :)
OdpowiedzUsuńMilenko czasem się zastanawiam czy jest cos czego sie nie da się zrobic z papieru . Jak widac powyżej nwet idealne koło da sie poskładac. Pudełeczko jest genialne i nadal ogromnie podziwiam Twoja cierpliwośc w składaniu tych karyteczek. A połączenie fioletu z miętowym wyszło cudownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
to niesamowite że zrobione z papieru!
OdpowiedzUsuńprześliczna praca! ale się tych elementów musiałaś naskładać :)
OdpowiedzUsuńŚliczna szkatułka :) Nie wiedziałam, że fiolety i mięta tak dobrze wyglądają w duecie :)
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka połączenie fiolety i mięty jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem:)
OdpowiedzUsuńPapier takie małe nic, czasem twarde, chropowate, czasem miękkie i delikatne, a takie cuda można z niego zdziałać. I Ty to pokazujesz, brawa! Dalszych sukcesów życzę:))
OdpowiedzUsuńNiesamowicie zaskakująca praca. Niby wiem, że z papieru można cuda robić, ale ta szkatułka wygląda na dość solidną robotę i że można jej używać bez obaw :-). Fajne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńNie mam bladego pojęcia jak zrobiłaś tę szkatułkę, ale prezentuje się fantastycznie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOryginalne pudełko, jego wykonanie musiało być bardzo pracochłonne. Jestem pod wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńGenialna! Kolorki super dobrałaś, normalnie mistrzyni z ciebie ;))
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest :)
OdpowiedzUsuńJeszcze czegoś takiego nie widziałam, w życiu bym nie powiedziała, ze to z papieru- cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i ładne pudełeczko. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko! Musiałaś spędzić nad min sporo czasu. Nie mogę wyjść z zachwytu.
OdpowiedzUsuńPodziwiam i zastanawiam się skąd w tobie tyle pokładów cierpliwości ,żeby zrobić takie cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż piękne! :) Robi niesamowite wrażenie, podziwiam ogrom pracy! :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko wyszło rewelacyjne, pięknie harmonizują wybrane kolory i śliwkowy i mięta. :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńko! Baaardzo mi się podoba. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGenialna szkatułka
OdpowiedzUsuńFantastyczna szkatułka
OdpowiedzUsuńU la la, jak się robi takie cudeńka? Świetne.
OdpowiedzUsuńŚwietna szkatułka w super kolorku pozdrawiam cieplutko☺
OdpowiedzUsuńŚwierne! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka, świetnie dobrane kolorki ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie, ze pokazałaś środek - wtedy widać genialność pudełeczka, a nie to, że to oklejona puszka :) Niesamowity pomysł. I te wszystkie moduły tak się trzymają ? Bez kleju ?
OdpowiedzUsuńBardzo ładne jest też to połączenie fioletu z miętą.
Pozdrawiam
nieustająco mnie zadziwia ta "mnisia" robota, ależ tu sie trzeba naskładać tych karteczek!
OdpowiedzUsuńa jaki efekt! :-)
Pracy sporo, ale efekt świetny. Bardzo mi się ta szkatułka podoba.
OdpowiedzUsuńKapitalna praca!! Kto by pomyślał że fioletowy i miętowy będą do siebie pasować
OdpowiedzUsuń