Ostatnio znajoma poprosiła mnie o zrobienie boxika na ślub jej koleżanki. I w ostatni weekend trochę pomyślałam, pokombinowałam i coś tam powstało. W pierwszym założeniu, w środku pudełeczka miały być gołąbki, ale że takich jakie chciałam nie mogłam nigdzie znaleźć, to musiałam wymyślić inna ozdobę. I mój wybór padł na torcik.
Pierwszy raz robiłam taki torcik i powiem Wam, ze bardzo się bałam jak on mi wyjdzie i jak go ozdobić. Ale jak zaczęłam wycinać i sklejać elementy, to pomysł dekoracji sam się narodził w głowie :) I muszę powiedzieć, że z efektu jestem nawet zadowolona :) Tylko troszkę mi się złote kropelki nie podobają, bo mi równe nie wyszły, a to koli oko matematyka :) Ale następnym razem się na pewno poprawię :)
Nie będę już przedłużać, bo nie chcę robić konkurencji Ani i Danusi :) Ale im to chyba nigdy nie dorównam w długości posta :) Zatem zamieszczam zdjęcia boxa. Zdjęć jest sporo, bo nie wiedziałam, które wybrać i które lepiej pokazują to co trzeba.
Data na wieczku jest sierpniowa, ale tak miało być. Bo to jest troszkę spóźniony prezent :)
Miłego wieczorku :)
Ślicznie wyszedł Ci ten torcik;) bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńgenialne pudeleczko
OdpowiedzUsuńBoxik jest piękny!!
OdpowiedzUsuńTaki elegancki i delikatny.
A są torcik wspaniale ozdobiłaś.
Pozdrawiam :)
Boxik bardzo mi się spodobał:) Świetnie wykonałaś ten torcik:) Całość prezentuje się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńData zwróciła moją uwagę;) ale ze względu na to , że tego dnia moja Joasia miała 10-te urodzinki:)))
Pozdrawiam serdecznie Kasia
Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńMilenko jestem pod ogromnym wrażeniem . Boxik jest przepiekny , a ten torcik w środku tak realistyczny że aż chce się go zjeść. Co Ty za cuda potrafisz wyczarowac z papieru to szok . Jesteś genialna !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i mam nadzieje kiedys przeczytac takiego tasiemca , aczkolwiek czego ja chce od matematyczki ?????
Bardzo dziękuję za miłe słowa Aniu :) Mam nadzieję, że kiedyś uda mi sie napisać prawdziwego tasiemca, chociaż ja umysł ścisły i daleko mi do pisania esejów... :)
UsuńPiękne pudełko, bardzo delikatne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńWyszło super!!
OdpowiedzUsuńale sliczny torcik upiekłaś,pewnie bedzie smaczny
OdpowiedzUsuńŚwietny boxik i wspaniały torcik - jest tak realistyczny, że aż chce się go zjeść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Przepiękny Milu! na każdym kroku widać Twoją precyzję;) Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńPiekny. I tak niesamowicie dokładnie wykonany. Bardzo podoba mi się zestaw kolorów. Cudo.
OdpowiedzUsuńPudełeczko jest piękne, torcik aż chciałoby się go nadgryźć śliczny, tylko w zapisie daty jest błąd, tak ją zapisująć używamy nazwy miesiąca w dopełniaczu, a nie w mianowniku, powinno być 23 sierpnia. Miejmy nadzieję że obdarowani tego nie zauważyli, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie jak już nakleiłam na pudełeczko napis to sie okazało jakiego byka popełniłam:) Ale jak na razie nikt nie zgłaszał żadnych roszczeń, to mam nadzieję, że tego nie zauważyli :)
UsuńI udało mi sie i do Ciebie dotrzec:) wspaniały torcik! tez tak pomyslałam o tej dacie, ale juz wszystko jasne:) fantastyczne pudełeczko!
OdpowiedzUsuńPudelko jest bardzo delikatne i eleganckie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny ten boxik! Jest taki elegancki i dopieszczony. A torcik wygląda fantastycznie, te kropeczki ładnie podkreślają kolejne piętra. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękny box! Bardzo fajny pod względem kolorystycznym:) Różyczki też cudowne:) Zdolna jesteś:)
OdpowiedzUsuńprzecudny boxik, bardzo elegancki i staranny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńBoks piękny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPs. brakuje 3 banerków mojej rozdawajki