niedziela, 27 lipca 2014

Kusudama Little Roses

Pozostając nadal w temacie kusudam, chciałam Wam dzisiaj pokazać kusudamę Little Roses. Można powiedzieć, że powstała z nudy, bo co lepszego można robić w szary i deszczowy dzień? 
Kusudama została zrobiona z 30 kwadratowych karteczek w kolorze pomarańczowym. Na początku myślałam, że elementy będą trudne do składania, bo tak wyglądały, ale tylko wyglądały. Całą kuleczkę zrobiłam w ciągu ok. godziny, czyli bardzo szybko.
W oryginalnej wersji kuleczka była robiona z papieru dwukolorowego i wówczas te różyczki, które są na czubkach ostrosłupów, są czerwone a reszta pozostaje kremowa. Jak się zaopatrzę w takie karteczki, to na pewno powtórnie zrobię tą kusudamę:)
A tutorial jest tutaj.




Ja zmykam teraz korzystać ze słońca:) I Wam również życzę słonecznego i bajkowego dnia :)

22 komentarze:

  1. Bardzo ładna kuleczka:) Te różyczki bardzo fajnie wyglądają:)) Dla mnie to czarna magia. Pozdrawiam Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nadal podziwiam Twoją cierpliwość do takich rzeczy :) Przyślij do nas trochę deszczu bo u nas upały wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas trochę w piątek popadało, ale od soboty już przygrzewa :)

      Usuń
  3. Robi wrażenie i kolor ma piękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurna znowu mi zjadło komentarz!!
    Ty to masz cierpliwośc do tych papierków , ja bym wysiadła przy 5 . Kiedyś zrobiłam jedna kulę kusudama z 60 części , zajeło mi to 1,5 miesiąca :-). Więc ty bardzij podziwiam za cierpliwość. Bardzo fajna ta kula.
    Pozdrawiam i słoneczka życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście trzeba mieć trochę cierpliwości, bo właśnie najżmudniejsza robota jest przy składaniu tych pojedynczych elementów. Ale mnie to jakoś pomaga się uspokoić, choć nie zawsze :)

      Usuń
  5. piękna,coś u ciebie ostatnio króluje pomarańczowy kolorek czy mi sie tylko tak zdaje....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś tak się złożyło, że i motylek był trochę pomarańczowy i ta kuleczka też:) Ale to nie było nic zamierzonego, samo wyszło :)

      Usuń
  6. Milenko jak patrzę na kulę to wszystko wydaje się zagmatwane ,poplątane tymi papierkami i nic nie kumam jak ją zrobiłaś.Pewnie jakbym poćwiczyła to i mnie by to wyszło,tylko że myśl składania tych samych modułów przeraża mnie od zawsze ,co nie znaczy ,że nie próbowałam .Coś tam, kiedyś jakieś kwiaty kusudama robiłam ,ale to było dawno,dawno temu.
    A Tobie ta ognista kula wyszła prześlicznie .
    Całuski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mnie też na początku wydawało się, że ta kusudamka będzie bardzo zagmatwana. Ale jak zaczęłam robić, to poszło tak sprawnie i łatwo, że aż się sama zdziwiłam.

      Usuń
  7. Najlepiej sie robotkuje w deszczowe dni wiec sie nie dziwie, ale wyszlo CI rewelacyjnie, ja bym sie nie polapala :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajowa to kula. I śliczny kolor! Wyszło Ci superowo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda świetnie. Takiej nie robiłam, więc tym bardziej mnie zainteresowała. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zachęcam do zrobienia:) Bo kuleczna na prawdę nie jest trudna.

      Usuń
  10. Patrzę i zastanawiam się czy rzeczywiście można się przy tym uspokoić ;-)
    No, w każdym bądź razie wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniała praca! Szczególnie na ostatnim zdjęciu na którym tak pięknie załamuje się światło.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna! Matematyczne uosobienie kwiatu :) Origami trochę składałam, choć dużo lepsza jest w tym moja koleżanka - matematyczka. Tak zachęcasz, że chyba spróbuję :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No dobrze. Obejrzałam więcej Twoich dzieł i już wiem, że kusudam jest dużo. Oglądam, podziwiam i jestem pod wrażeniem. Ile cierpliwości !

    OdpowiedzUsuń
  14. Cóż mogę napisać....wielkie WOW! Fantastyczna rzecz,pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kula jest piękna!!! Podziwiam Cię za precyzję, no i za szybkość, bo machnęłaś kulę w godzinę a to rewelacyjny czas.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kula wyszła Ci wspaniale!!! A szybkość wykonania masz ekspresową:) A wykonanie precyzyjne - podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń