wtorek, 29 grudnia 2015

Moje pierwsze takie bombki

W tym roku się postarałam i spróbowałam zrobić bombki w nowej technice, w której swoich sił jeszcze nie próbowałam. I pomimo, ze na początku miałam pewne obawy czy wszystko wyjdzie tak jak trzeba i czy podołam zadaniu, to chyba mi się udało :) Widzę tam w kilku miejscach jeszcze niedociągnięcia ( a to coś się podwinęło, albo czegoś jest za gruba, czy widać pewne niedociągnięcia kulek styropianowych, bo zapomniałam ich wyrównać przed malowaniem), ale efekt końcowy mi się podoba. Są to moje pierwsze i nie jedyne. Bo w przyszłym roku na pewno zrobię sobie takich więcej.

Żeby już dłużej nie przeciągać pokazuję zdjęcia:






 I bombeczka gigant - 15 cm :)




Muszę powiedzieć, że się pięknie prezentują na choince. 

A na przyszły rok muszę zdobyć jakieś inne motywy świąteczne, bo bombki tylko i wyłącznie z motywem gwiazdy betlejemskiej mogą się każdemu znudzić :)

Pozdrawiam :)

19 komentarzy:

  1. No pięknie wyszło Milenko. Jak ja się cieszę, że polubiłaś serwetki i lakier !!! Debiut super udany . Świetnie sobie poradziłaś. A po serwetki zapraszam na mojego bloga, jest ich tam pod dostatkiem na specjalnej do tego celu stronce.
    Życzę udanego Sylwestra i wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  2. Milenko, pierwszy debiut za Tobą i do tego jeszcze jaki udany !! Jestem pod wielkim wrażeniem :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Milenko bąbeczki wyszły wspaniale są śliczne pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  4. Bombki wyszły przepięknie-szkoda,że ja mam dwie lewe ręce do takich technik;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tam żadnych niedociągnięć nie widzę, za to widzę superaśne bombki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie Ci wyszły bombeczki :) Na pewno pięknie się prezentują, też mam na swojej choince sporo takich bombek i też są zachwycające :) Debiut bardzo udany :)))
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Milenko pięknie wyszły :)
    a decu wciąga sama wiem to po sobie:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. O wow, no powiem, że jak na pierwszy raz to bombki wyszły genialnie :), bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny debiut Milko, oby tak dalej :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak na pierwszy raz w tej technice to jestem pod wrażeniem bo niedociągnięcia o których wspomniałaś są niewidoczne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super bombki, nie widać że to Twój debiut, wyszły świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwsze i jakie śliczne :)) Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pojętna z Ciebie uczennica, bombeczki są pierwsza klasa :))

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne :) świetnie dopracowane

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne bombki, świetnie sobie poradziłaś. Najlepsze życzenia na nowy rok, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie niedociągnięcia? Wszystko wyszło pięknie i równie pięknie zapewnie wygląda na choince :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie Ci te bombki wyszły! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Super i trochę może poźnawo, ale Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń