czwartek, 12 listopada 2015

Misie

Ostatnio dużo bawię się w origami, bo tylko to mi daje wyciszenie i uspokojenie nerwów po przepychankach w szkole z młodzieżą... A ponieważ ostatnio wydałam mojego ostatniego misia, to postanowiłam zrobić sobie kolejnego. Ale jakoś tak na tym jednym nie poprzestałam i powstały jeszcze trzy :) Zatem mam, a raczej miałam cztery nowe niedźwiadki, bo te tez niestety już mi uciekły i trzeba znowu robić nowe...
 Na początek zdjęcie trójki z nich na tle mojego bałaganu na biurku :)


A teraz każdy z osobna.







 

Uwielbiam robić te Misiaki, bo są takie słodziutki :) Zaplanowane mam już kolejne i może w nowych kolorkach.

Pozdrawiam cieplutko :)


23 komentarze:

  1. Milenko one są świetne i takie słodkie, a ten brązowy najładniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Milenko te misiaki są rewelacyjne ,oj byłby problem z wyborem bo wszystkie kolory bardzo lubię .
    Skoro lubisz je robić ,to niech powstają kolejne.Z chęcią bym zobaczyła zielonego czy takiego buraczkowego.
    Pozdrawiam ciepluśko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Milenko są świetne , takie słodziaki . Mój faworyt to oczywiście ten miętowy :-)
    A jak Cię to uspakaja to rób kolejne, gdzieś trzeba wyciszyć te nasze skołatane nerwy .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności, każdy sposób na nerwy dobry, a Twój rewelacyjny - owocny. Młodzież dzisiaj potrafi dać w kość, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeurocze, wywołujące uśmiech na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochaniutka, Ty to potrafisz byc perfekcyjna ! Misie są pieknie, uwielbiam Twoje wytwory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Milenko przecudne są te misie i te kolory też są piękne pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeurocze i słodziutkie misie, też nam słabość do robienia miśków tylko trochę mniejszych i quillingowych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla wielu z nas rękodzieło to sposób na wyciszenie i relaks :) Misie są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla wielu z nas rękodzieło to sposób na wyciszenie i relaks :) Misie są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie słodziaki! :) Uwielbiam prace origami, ale sama nie mam cierpliwości do składania tych karteczek, a na takiego misiaka to pewnie dużo trzeba. :) Może kiedyś spróbuję, w końcu o quillingu też kiedyś myślałam, że trudny, czasochłonny , a teraz to moja ulubiona technika. :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie. :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Misiaki sa przesłodkie- ciągle podziwiam umiejętności i cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne te Twoje misiaczki! Prawdziwe słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Są prześliczne. Moje serce skradł brązowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Milenko, misiaki - słodziaki;) Innego określenia nie wymyśliłam;) Zastanawiam się, jak Ty je robisz? To musi być bardzo pracochłonne, ale za to bardzo efektowne;) Gdyby przyszło mi dokonać oceny, który ładniejszy, byłabym w kropce... Wszystkie śliczne;) Pozdrawiam Cię gorąco i dziękuję za miłe odwiedziny u mnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są troszkę pracochłonne, bo trzeba się naskładać trochę tych elementów. Ale dla mnie składanie elementów to przyjemność :)

      Usuń
  16. Naprawdę słodkie misie i piękne kolory mają.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne misiaki :) Wszystkie kolorki są zachwycające :))) Dziękuję za udział w moim Candy i życzę powodzenia podczas losowania :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń