wtorek, 11 listopada 2014

Kule kusudama

Dzisiaj chciałam się Wam pochwalić nowymi kuleczkami kusudama. Zrobiłam je już w zeszłym tygodniu, ale nie było ładnej pogody i nie mogłam im zrobić dobrych zdjęć. Chociaż te też nie są do końca najlepsze...

Każda z kuleczek jest zrobiona z 30 prostokątnych elementów. Zrobiłam ją na podstawie diagramu z książki Tomoko Fuse "Unit Origami Fantasy". Kiedyś już robiłam podobną kusudamę, ale z większej ilości elementów. Można ją zobaczyć tutaj.

Kusudamy są robione z takich samych elementów, ale w każdej z nich inaczej połączyłam elementy i dlatego wyglądają inaczej. Każda z nich jest zrobiona na bazie dwunastościanu foremnego :) - takiej bryłki , w której każda ściana jest pięciokątem foremnym. 





I tutaj wrysowałam, gdzie widać te pięciokąty w tych kusudamach.



Te kusudamki świetnie się nadają jako bombki choinkowe, bo są niewielkich rozmiarów. Mają ok. 7-8 cm. 

Miłego dnia :)




22 komentarze:

  1. Rewelacyjnie wyglądają, bardzo oryginalna ozdoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :) Zawsze mi się te kule podobały, ale jakoś nie zabrałam się nigdy za ich robienie, zresztą nie jestem dobra w origami więc pewnie i tak by mi nie wyszły :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wyglądają, a ich kształt kojarzy mi się z takimi plastikowymi "kulkami" wciskanymi na szprychy rowerów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się bliżej przyjrzeć, to rzeczywiście przypominają kształtem te koraliki do rowerów :)

      Usuń
  4. Super! Niebieskie i czerwone by genialnie wpasowały się do mojej choinki

    OdpowiedzUsuń
  5. Milenko jestes niesamowita z tymi papierkami . Składasz i składasz mam wrażenie że nawet z nim śpisz :-) Ale kule super !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie śpię na nich na pewno :) Bo by mi się pogniotły :)

      Usuń
  6. Pięknie Ci wyszła, ja próbowałam kiedyś, i nie mogłam jej złożyć.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudownie to wygląda, podziwiam Cię składanie, składanie, składanie...
    ale efekt rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Milenko te kule wymiatają ,są tak fajnie poskładane ,a Ty te karteczki tak składasz umiejętnie i równiutko,że tylko podziwiać i pozazdrościć tej umiejętności.
    Pozdrawiam zdolniachę papierkową :)

    OdpowiedzUsuń
  9. podziwiałam już poprzednie kule, ale i te są świetne:) nie wiem czemu przypomniała mi sie reklama czekolady z świstakami i sreberkami:) może lepiej już pójdę spać:)) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Milu ślicznie wychodzą Tobie te bombki kusudamowe.
    Wielki podziw dla precyzyjności wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie wyglądają :)
    Jako bombki ??
    No faktycznie ładnie by się prezentowały.
    Dzięki za pomysł ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne i chyba ręce bola od składania :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Milko, chwalę hurtem wszystkie prace, bo każda z nich to małe arcydzieło :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie tak sobie pomyślałam, że pięknie wyglądałyby na choince jako bombki. Bardzo mi się podobają.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń