sobota, 30 kwietnia 2016

Karteczki cały rok u Ani - kwiecień

I znowu na ostatnią chwilę robiłam karteczki do Ani.
Już prawie miałam odpuścić ten miesiąc, bo jakoś tak mało czasu na wszystko było. Ponadto nie sądziłam, że zdążę zrobić trzy karteczki w jeden wieczór, bo cały dzień zszedł na co inne :) Ale się zawzięłam i powiedziałam - Spróbuję się wyrobić! I powiem Wam, że się udało. I chyba jeszcze nigdy tak szybko nie robiłam karteczek :) Dzięki Ani będę nabierać wprawy :)

Banerek na ten miesiąc


Na pierwszy rzut idzie zima

A teraz karteczka okolicznościowa - żółto-zielona.


Takiego połączenia kolorów to bym nigdy nie spróbowała, bałabym się, że te kolorki strasznie będą się gryźć na kartce. Ale ostatecznie taka karteczka wygląda bombowo. Zdjęcie niestety nie oddaje jej uroku...

I na koniec karteczka komunijna - kielich z hostią


No i na koniec banerek ze wszystkimi karteczkami

Zmykam nimi nakarmić żabkę i obiecuję solennie że już nigdy nie będę robić karteczek na ostatnia chwile :)

Pozdrawiam serdecznie

piątek, 29 kwietnia 2016

Buraczkowy kwiecień

Co niektórzy z Was wiedzą, że Danusia na ten miesiąc wymyśliła nam kolor buraczkowy.


Od początku kwietnia wiedziałam, co chcę zrobić, ale jakoś ten miesiąc nie sprzyjał mi z czasem wolnym i ostatecznie decyzja padła na zrobienie prostego miska z origami.


Wybrałam połączenie buraczkowego z różowym, bo te kolorki świetnie ze sobą współgrają.

Kolor ten lubię, lecz chyba nic takiego nie posiadam w domu. Za buraczkami również przepadam, szczególnie takimi tartymi na ciepło :)

Lecę podarować miśka naszej żabce :)


Miłego weekendu.

niedziela, 17 kwietnia 2016

Karteczki na Chrzest Święty

Witam Was serdecznie :) Dzisiaj był piękny i słoneczny dzień, że aż wielka szkoda, że tak szybko się skończył... I jutro trzeba wracać do pracy.
Dzisiaj byłam na Chrzcinach synka brata ciotecznego. A że tak z pustymi rękami nie wypada pójść to na szybko powstała karteczka, a raczej dwie karteczki, bo nie wiedziałam, która z nich jest ładniejsza :) Ostatecznie do małego Wiktorka powędrowała ta druga karteczka.

A oto one:



Pierwszą karteczkę wykonałam na podstawie wzorku znalezionego tu, natomiast do zrobienia drugiej przerobiłam grafikę znalezioną w sieci.

Ostatnio mam mało czasu, więc w blogosferze jest mnie mało. Oczywiście podziwiam co tworzycie jednak już bark czasu na to żeby się na chwilkę zatrzymać i pozostawić jakieś miłe słowo po sobie. Ale pocieszam się, że jak już będzie maj, jak już nie będę miała maturzystów to trochę odetchnę, bo teraz to jest istny młyn. I obiecuję, że wtedy już mnie będzie więcej :)

Miłego tygodnia :)

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Trochę origami

Troszkę mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że nic nie tworzyłam. Było całkiem odwrotnie, non stop powstaje coś nowego tylko brak czasu żeby to obfocić w tworzyć posty. Rano nie mam czasu, a wieczorem jak wracam z pracy człowiek jest tak padnięty, że nic mu się już nie chce.

Ale dzisiaj udało mi się trochę siebie zmotywować, żeby Wam pokazać co zrobiłam w ostatni weekend :) I oczywiście będzie to moje ukochane origami :D Modułów poskładanych mam w domu multum, już nawet nie mam gdzie ich trzymać (składam je przy każdej nadarzającej się okazji), wiec musiałam je jakoś zagospodarować. 

I oto co z tego wyszło:


 Na pierwszy rzut idzie Kłapouchy :)



Kłapouszka już kiedyś robiłam, na początku swojej kariery origami. A że teraz udało mi się dorwać idealny papier do niego to zrobiłam sobie nowego :)

A drugą rzeczą jest....


Autko wyścigowe :)




Miało być czarno-białe i mam nadzieję, że nowej właścicielce się spodoba. Mnie urzekło. Jak je robiłam to podchodziłam do takiego połączenia bardzo sceptycznie, ale efekt końcowy przerósł moje oczekiwania i autko wygląda niczego sobie :)

Już niedługo pokażę coś nowego :) I chyba znowu z origami :)
No chyba rzeczywiście jak ten świstak tylko siedzę i zwijam te karteczki :)

Miłego tygodnia :)